Po głosowaniu w sprawie Brexitu organizacja powiązana z branżą e-papierosów podobno poszukuje rozmów z rządem w celu omówienia ewentualnej renegocjacji unijnej dyrektywy tytoniowej.
W istocie Niezależne Brytyjskie Stowarzyszenie Handlu Vape (IBVTA) powiedział, że chociaż europejska dyrektywa tytoniowa (TPD) została transponowana do prawa brytyjskiego w maju zeszłego roku, stowarzyszenie nadal „ szukam jasności zastanawiając się, czy w przyszłości mogą nastąpić zmiany w tym prawie.
Zgodnie z prawem producenci są zobowiązani do powiadamiania agencji rządowych o nowych produktach na sześć miesięcy przed ich wprowadzeniem na rynek. Niektórzy argumentowali, że może to jedynie utrudnić innowacyjność w branży, która mimo to stale się rozwija.
Według Nigela Quine'a, wiceprezesa IBVTA: Jako stowarzyszenie handlowe IBVTA spotka się z urzędnikami państwowymi, aby omówić konsekwencje referendum i będzie to robić w przypadku konkretnych przepisów mających wpływ na branżę wapowania.”.
« Wiemy tylko, że Wielka Brytania jest nadal członkiem UE i podlega wszystkim obowiązkom członkostwa. Dlatego, jak mówimy, przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych pozostają surowe, a nasza branża nadal jest zobowiązana do ich przestrzegania. »
« To, co wydarzy się dalej, będzie zależało od negocjacji między rządem a Brukselą. Wszystko będzie zależeć od dokładnego charakteru przyszłości stosunki między Wielką Brytanią a UE.”.
Jednakże, Deborah Arnott, dyrektor generalny Działania dotyczące palenia i zdrowia“, ostrzegł, że rząd raczej nie będzie chciał dyskutować o przepisach, które są już transponowane do prawa brytyjskiego.
«Rząd nie zamierza wycofać tych przepisów, ważnym powodem jest to, że zawierają one przepisy dotyczące znormalizowanych opakowań. Ponadto producenci już zainwestowali w doprowadzenie swoich produktów do standardów.– powiedziała Deborah Arnott.
Źródło : miasto.com