CZY PARY ZBYT SKUPIĄ MÓWIĆ O E-PAPIEROSIE JAKO PRODUKCIE NIESZKODLIWYM?
O ile przez lata waperzy starali się pomóc swoim palącym przyjaciołom za pomocą tego substytutu tytoniu, jakim jest e-papieros, to dziś wszędzie widzimy coraz więcej krytyki pod adresem vaperów. Jeśli do niedawna media nie mówiły o vape, przekonany vaper mógłby bronić vape i mówić o nim bez oplucia. Dzięki dezinformacji w mediach zauważamy teraz, że niektórzy zarzucają obrońcom wapowania kłamstwa na temat „nieszkodliwości” e-papierosa, a nawet bycia nowymi lobbystami przemysłu tytoniowego.
Więc, jaka jest twoja opinia? Czy jako waperzy jesteśmy zbyt skłonni mówić o e-papierosie jako o produkcie „nieszkodliwym”? Czy broniąc tego namiastki nikotyny nie sprzyjamy swoistemu „lobbingowi”? A Wy, jak zwykle rozmawiacie o e-papierosach w swoim otoczeniu?
Dyskutuj w pokoju i z szacunkiem tutaj lub na naszym strona facebook.