Kilka dni temu, Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne zaproponował komunikat prasowy oświadczający, że vaperzy są bardziej narażeni na incydent sercowo-naczyniowy, mózgowo-naczyniowy (CVA) niż palacze. Według naukowców narażenie na opary uszkodziłoby chemikalia w mózgu. Dla Profesor Bertrand Dautzenberg, nie ma wątpliwości, " to dym tytoniowy zabija połowę tych wiernych konsumentów »
VAPERS, MICE… AMERYKAŃSKIE STOWARZYSZENIE SERCA PORÓWNAŁO PARY DO DYMU TYTONIOWEGO
W tym badaniu na myszach naukowcy z Texas Tech University (USA) wystawił myszy na opary e-papierosów i dym tytoniowy. Narażenie na chemikalia w e-papierosach zwiększyło ryzyko powstania śmiertelnych zakrzepów krwi, które uszkodzą mózg. Vaping regularnie zmniejsza ilość glukozy w mózgu, paliwa potrzebnego do stymulacji neuronów. Opary zmieniły również poziomy krążącego enzymu potrzebnego do krzepnięcia, powodując prawdopodobny krwotok mózgowy.
PR DAUTZENBERG OPUBLIKUJE KOMUNIKAT W ODPOWIEDZI DO STOWARZYSZENIA AMERICAN HEART
W swoim komunikacie prasowym z 1 marca 2017 r. Bertrand Dautzenberg, prezes Paris Sans Tabac i pulmonolog w Pitié Salpêtrière nie waha się postawić rzeczy na swoim miejscu.