BADANIE: Reklama e-papierosów sprawia, że ​​chce się palić!

BADANIE: Reklama e-papierosów sprawia, że ​​chce się palić!

Szeroko dyskutuje się nad ryzykiem, że papierosy elektroniczne mogą stać się przepustką do palenia dla młodych ludzi i, szerzej, dla osób niepalących. Widzenie ludzi wapujących było wcześniej powiązane ze zwiększoną chęcią palenia, a nawet jeszcze większą. Można zatem założyć, że reklama telewizyjna papierosów elektronicznych może również zachęcić obecnych lub byłych palaczy do ponownego rozpoczęcia palenia.. Właśnie to badanie zaprezentowane w czasopiśmie próbuje rozwiązać Komunikacja zdrowotna co ostatecznie sugeruje, że narażenie na wapowanie lub palenie ma zasadniczo taki sam wpływ na chęć zapalenia.

Wykonanie odcisków ucha jest konieczne, abyśmy mogli stworzyć Twoje monitory Prof. Erin K. Maloney et Josepha N. Cappelli z Uniwersytetu w Annenberg (Pensylwania) przeprowadzili to badanie na ponad 800 uczestnikach, 301 palaczach codziennych, 272 palaczach sporadycznych i 311 byłych palaczach, których zaproszono do oglądania reklam e-papierosów, zachęcających użytkownika do „vape”, tj. e-papieros w dłoni. Następnie oceniano chęć palenia, intencje i zachowania uczestników. Wyniki są znaczące:

  • Regularni palacze, którzy widzieli reklamy e-papierosów, mają większe pragnienie („ namawiać ") palić niż zwykli palacze, którzy nie widzieli reklamy.
  • Reklamy pokazujące użytkowników w akcji, wapujących, wywołują silniejszą chęć sięgnięcia po papierosa niż reklamy, w których użytkownik po prostu trzyma e-papierosa.
  • Byli palacze, którzy widzieli reklamy e-papierosów, twierdzą, że tracą nieco wiarę w swoją zdolność do abstynencji w porównaniu do byłych palaczy, którzy nie mieli kontaktu z reklamą.
  • 35% palaczy codziennie narażonych na reklamy zawierające „vaping” zadeklarowało, że paliło papierosa po tym doświadczeniu, w porównaniu do 22% palaczy codziennie narażonych na reklamy bez wapowania i 23% palaczy codziennie nienarażonych na reklamy. Zatem to właśnie wizja kogoś palącego wzmaga chęć zapalenia klasycznego papierosa.

 

Tym samym zakazom powinna podlegać reklama e-papierosów niż w przypadku wyrobów tytoniowych. Biorąc jednak pod uwagę zjawisko entuzjazmu wobec urządzenia, wyspecjalizowane punkty sprzedaży czy sprzedawcy internetowi nie szczędzą wysiłków. Autorzy szacują zatem, że wydatki na reklamę w tym roku wyniosą 1 miliard dolarów, a koperta ta może wzrosnąć o 50% w ciągu najbliższych 4 lat. W tym przypadku autorom udało się zebrać, za pomocą wyszukiwania internetowego, kilkanaście reklam e-papierosów.

Jest to szerzej ogólne narażenie na różne produkty związane z paleniem takie jak wizualne przedstawienia papierosów, ale także popielniczek, zapałek, zapalniczek, palących aktorów czy e-papierosów, które wzmagają chęć zapalenia i osłabiają postanowienia skruszonych palaczy. W każdym razie badanie dostarcza dodatkowych dowodów na wpływ prezentacji urządzenia w mediach na powrót do palenia. I odwrotnie, nie jest to prawdą! Narażenie na palaczy prawdziwych papierosów nie zwiększa chęci zapalenia e-papierosa.

Jeśli chcesz przeczytać całe opracowanie, nic prostszego, możesz je kupić w bardzo atrakcyjnej cenie 30 euro tutaj .

Źródło: Healthlog.com - Komunikacja zdrowotna

Com wewnątrz na dole
Com wewnątrz na dole
Com wewnątrz na dole
Com wewnątrz na dole

O autorze

Dyrektor zarządzający Vapelier OLF, ale także redaktor Vapoteurs.net, z przyjemnością wyjmuję długopis, aby podzielić się z wami wiadomościami o waporyzatorze.