Oto niezwykły fakt dnia! Steve Mandanda, bramkarz Olympique Marsylia, a także reprezentacji Francji został wczoraj zaskoczony na trybunach stadionu przedmiotem mocno przypominającym elektroniczny papieros.
PAPIEROS ELEKTRONICZNY CZY PODGRZEWANY TYTOŃ?
To właśnie kamery Canal + podczas meczu Olympique de Marseille – Girondins de Bordeaux uchwyciły to niezwykłe zdjęcie. Bramkarz Olympique Marsylia, obecnie kontuzjowany w ścięgna podkolanowe, był zaskoczony rodzajem elektronicznego papierosa w dłoni. Oczywiście francuski portier poruszył Twittosferę tym obrazem, który przedstawia model Iqos de Philip Morris a nie elektroniczny papieros.
Mimo to fani OM mają powody do nieszczęścia! Spożywanie nawet podgrzanego tytoniu podczas urazu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Rzeczywiście, udowodniono już, że oprócz innych szkodliwych skutków, palenie wpływa na gojenie się ran.
OKLM Steve Mandanda pali papierosa na stadionie. #OMFCGB #TeamOM #MercatOM pic.twitter.com/QlXo8vPsNH
— Tony Montagnard (@TonyM__) 18 luty 2018
Może Steve Mandanda powinien wreszcie zająć się e-papierosem, który wiąże się ze znacznie mniejszym ryzykiem!