niedawno na Twitterze krąży zdjęcie ciężko poparzonego młodego mężczyzny, domniemanej ofiary granatu ogłuszającego. W sobotę podczas 10. aktu Żółtych kamizelek w Tuluzie to w rzeczywistości Kanadyjczyk ranny w wyniku eksplozji jego elektronicznego papierosa w 2016 roku.
E-PAPIEROSY I ŻÓŁTE KAMIZELKI W FAŁSZYWEJ WIADOMOŚCI…
Jest zniekształcony przez poważne oparzenia, które pokrywają połowę jego twarzy, jego usta i policzki są szkarłatne i sprawia wrażenie nieprzytomnego. Oto „Kevin”, którego zdjęcie zostało opublikowane w poniedziałek na koncie na Twitterze „ Przekieruj ponownie „, i który byłby ofiarą granatu ogłuszającego w sobotę w Tuluzie w ramach 10 ustawy o żółtych kamizelkach.
Autor wiadomości uruchamia na portalu społecznościowym apel w celu identyfikacji rannych i zaprasza osoby posiadające informacje do kontaktu ze Szpitalem Uniwersyteckim w Rangueil. Wyemitowana w środku kontrowersji wokół przemocy policji i niebezpieczeństwa broni używanej przez policję, informacja ta jest fałszywa, „kolejna fałszywa wiadomość”, ponieważ od 17 listopada było ich tysiące.
Kevin, prawdopodobnie ranny granatem ogłuszającym podczas aktu 10 w Tuluzie. Poszukujemy jego rodziny, jeśli go rozpoznajecie, prosimy o kontakt ze Szpitalem Uniwersyteckim w Rangueil. pic.twitter.com/Moo4GMuG9L
— Reacdirect (@Reacdirect) 20 stycznia 2019
Tak naprawdę „Kevin” to Ty Greer, 16-letni Kanadyjczyk w 2016 roku. Według naszych kolegów z Journaldemontreal.com, ten młody Albertanin odniósł poważne obrażenia po tym, jak jego elektroniczny papieros eksplodował mu w twarz. Młody człowiek ma nawet wydzieloną przestrzeń na stronie Spal Ocalałego (Ocalały z poparzenia). Smutne wykorzystanie wypadku, które oprócz dyskredytacji ruchu „żółtych kamizelek” uwydatnia także epifenomen: odgazowanie baterii stosowanych w e-papierosach.
Źródło : Ladepeche.fr - Dziennikdemontreal