W Tunezji e-papieros jest drażliwym tematem. Pomimo oczekiwań wielu palaczy i waporyzatorów oraz eksplozji rynku e-papierosów na świecie, wydaje się, że kraj nie chce liberalizować waporyzacji. Jeśli niektórzy potępią ogłuszające milczenie na ten temat, kilka dni temu Sahbi Ben Fredj , członek Koalicji Narodowej był oburzony” przeciwko hipokryzji panującej na rynku papierosów elektronicznych w Tunezji”.
RYNEK VAPE? ŚWIAT ZŁEGO ZARZĄDZANIA I ZŁEJ WIARY!
Poseł Koalicji Narodowej Sahbi Ben Fredj był oburzony w opublikowanym wczoraj poście przeciwko hipokryzji, która panuje na rynku vape w Tunezji. Według niego istnieje realny problem możliwości w kraju i obecny monopol RNTA (Krajowa Rada Tytoniowa i Zapałek) wyraźnie uniemożliwia inwestorom obstawianie vape, podczas gdy jest to dynamicznie rozwijający się sektor na świecie.
« Odkryłem rynek Vape w miesiącu Ramadan. Odkryłem świat złego zarządzania, złej wiary i nieodpowiedzialnych decyzji i wbrew wszelkiej logice: papieros elektroniczny jest w Tunezji zabroniony, w rzeczywistości nie jest zabroniony przez prawo, ale w praktyce. Zasadniczo prawo zabrania importu niezbędnego sprzętu i przyznaje ten monopol RNTA, które nie sprowadziło ani kropli płynu ani pojedynczego papierosa elektronicznego, a zatem nie sprzedało żadnych papierosów od trzech lat. „pisał zastępca.
« Wynik wyścigów, powstanie równoległego rynku, obfitość podrabianych produktów, które nie podlegają żadnej kontroli, oraz utrata miejsc pracy w obiecującym i dynamicznie rozwijającym się sektorze. Myślę, że to dobre pytanie do Ministra Finansów, zapytaj go o RNTA... Sahbi Ben Fredj zakończył.
Źródło : biznesnews.com.tn/